Powrót do strony głównej

 

Odwołanie do Wojewody od decyzji Prezydenta Miasta umarzającej postępowanie w sprawie ustalenia odszkodowania

______________________________________________________________

.................,  dnia ............................

[wnioskodawca]

Wojewoda

za pośrednictwem
Prezydenta Miasta
.................

Na podstawie art. 129 § 1 Kpa i art. 9a ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami odwołuję się od wydanej przez Prezydenta Miasta ...... decyzji z dnia 31 sierpnia 2010 r. znak GG. ....., umarzającej postępowanie w sprawie ustalenia odszkodowania za przejętą na własność Skarbu Państwa nieruchomość położoną w ......  przy ul. ...... 24 i wnoszę o

·           uchylenie decyzji i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia przez organ I instancji.

Uzasadnienie

Powołaną decyzją Prezydent Miasta ...... umorzył wszczęte naszym wnioskiem postępowanie o ustalenie odszkodowania za nieruchomość przejętą na własność Skarbu Państwa.

Uzasadniając swoje orzeczenie organ pierwszej instancji stwierdził, że:

1.     Nieruchomość ta została przejęte w trybie ustawy z dnia 6 lipca 1972 r. o terenach budownictwa jednorodzinnego i zagrodowego oraz o podziale nieruchomości w miastach i osiedlach za odszkodowaniem ustalonym w drodze decyzji administracyjnej.

2.     We właściwym trybie stwierdzono nieważność decyzji ustalającej odszkodowanie.

3.     Skarga Prezydenta Miasta ...... na stwierdzenie nieważności decyzji ustalającej odszkodowanie została oddalona wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 2 października 2008 r. sygn. akt I SA/Wa 749/08. Jak wskazuje organ pierwszej instancji w uzasadnieniu wyroku Sąd stwierdził m. in. iż obowiązujące w czasie wydawania wadliwej decyzji przepisy nie przewidywały ustalania odszkodowania w drodze decyzji administracyjnej.

4.     W świetle uzasadnienia powyższego wyroku wypłacone odszkodowanie zostało prawidłowo ustalone. Odszkodowanie obliczono mnożąc stawkę za m2 w wysokości wynikającej z odpowiednich przepisów przez powierzchnię nieruchomości i w tej części było to działanie prawidłowe. Natomiast zbędne i niewłaściwe było dodatkowe wydanie w tym zakresie decyzji, bowiem podstawą wypłaty odszkodowania był wykaz odszkodowań za grunty przejęte. Jeżeli ówcześnie obowiązujący szczególny przepis prawa nie przewidywał wydania decyzji, wydanie takiej decyzji było zbędne - co skutkowało stwierdzeniem jej nieważności.

5.     Wobec tego, iż odszkodowanie zostało ustalone zgodnie z ówcześnie obowiązującymi przepisami wydanie decyzji w kwestii już rozstrzygniętej nie miałoby podstaw prawnych. Postępowanie w sprawie ustalenia odszkodowania za wywłaszczony grunt jest zatem bezprzedmiotowe, co zgodnie z art.105 § 1 Kpa stanowi podstawę do umorzenia postępowania.

Z decyzją oraz poglądami organu pierwszej instancji wyrażonymi w uzasadnieniu skarżonej decyzji nie sposób się zgodzić, z następujących powodów:

1.     Oczywiste jest, że odszkodowanie za wywłaszczoną nieruchomość ma charakter cywilnoprawny. Różny może być natomiast tryb jego ustalania i przyznawania. Sprawy tego rodzaju podlegają co do zasady kognicji sądów cywilnych – chyba, że ustawodawca powierzy rozpatrywanie takich spraw innemu organowi. Jak wiadomo, tak jest obecnie – odszkodowanie za nieruchomość przejętą na własność Państwa lub gminy w związku z objęciem danego terenu scaleniem i podziałem jest ustalane w postępowaniu administracyjnym (art. 129 ust. 5 pkt 3 w związku z art. 106 ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościami) – chyba, że między stronami dojdzie do porozumienia i zostanie zawarta umowa w tej sprawie. Zauważyć trzeba, że organ pierwszej instancji w uzasadnieniu decyzji sam przyznaje, że odszkodowanie zostało ustalone w sposób niewłaściwy. Niezrozumiałe jest więc, dlaczego organ ten stwierdza, iż „wypłacone odszkodowanie zostało prawidłowo ustalone”.

2.     Ustalenie i wypłata odszkodowania zawsze jest efektem określonej czynności prawnych dokonanych w sposób prawem przewidziany. Jak wspomniano, co do zasady odszkodowanie ma charakter cywilnoprawny (v. np. powołany w decyzji Prezydenta wyrok WSA w Białymstoku z dnia 15 stycznia 2004 r. sygn. akt SA/Bk 1132/03, oraz glosa Ewy Stefańskiej do tego wyroku – Lex 50255). W przypadku będącym przedmiotem niniejszej sprawy orzekanie nie zostało przekazane innym organom. Wynika z tego, że oferowana przez organ administracji (w wykazie odszkodowań) kwota nie musiała być przyjęta przez byłego właściciela nieruchomości. W takim przypadku nie dochodziło do wypłaty odszkodowania a osoba, która utraciła własność mogła dochodzić roszczeń w postępowaniu cywilnym. W sprawie tej bowiem organ administracji nie działał w ramach imperium lecz działał w ramach dominium, działał na podstawie prawa cywilnego i nie miał prawnej możliwości narzucenia swego stanowiska wywłaszczonemu.

3.     Zgodnie z art. 2 § 1 i § 3 Kpc rozpoznawanie spraw cywilnych należy do sądów powszechnych, chyba, że na mocy przepisów szczególnych określony rodzaj spraw został przekazany do właściwości innych sądów lub organów. Jak wywiódł WSA w wyroku wydanym w tej sprawie orzekanie w sprawach odszkodowań za nieruchomości przejęte na podstawie przepisów ustawy z 1972 r. nie zostało przekazane do właściwości organów administracji. Oznacza to, iż gdyby nie została wydana decyzja właściciel miałby możliwość odwołania się do sądu cywilnego – jeżeli uznałby, że przyznana mu kwota jest niezgodna z przepisami. Podkreślić należy, że pogląd, iż organy administracji są właściwe wyłącznie w tych sprawach, które im zostały wyraźnie przekazane stosownym przepisem był akceptowany także w czasie, gdy przejęto nieruchomość będącą przedmiotem niniejszej sprawy. Stwierdza to wyraźnie SN w postanowieniu z dnia 28 listopada 1968 r. sygn. akt II CZ 153/68 (OSNC 1969/7-8/143). Jak podkreśla w tym orzeczeniu SN roszczenia związane z przejęciem i wywłaszczeniem nieruchomości są typowymi roszczeniami cywilnoprawnymi. Takie roszczenia zaś co do zasady podlegają - stosownie do art. 2 Kpc - rozpoznaniu przez sądy powszechne.

Zgadzając się ze stanowiskiem sądów zawartym w powołanych w decyzji Prezydenta orzeczeniach, co do tego że w 1981 r. odszkodowane nie powinno być ustalone w drodze decyzji, nie sposób uznać za trafne wniosków, jakie z tych orzeczeń wyciągnął Prezydent Miasta. Fakt, że w tamtym okresie (jak i niestety obecnie) prawo bywało niezbyt jasne a działanie organów państwa niekiedy dalekie od praworządności nie oznacza, iż w czasie wydawania uznanego za nieważne orzeczenia nie istniało prawo i nie działały sądy cywilne. Sądy istniały i – tak jak i obecnie – miały znacznie szersze od organów administracji możliwości orzekania. Sędziowie byli bowiem związani tylko ustawami (art. 62 ówcześnie obowiązującej Konstytucji z 1952 r.). Sąd cywilny, nie będąc związany ani zarządzeniem o wyznaczeniu terenu budowlanego ani zarządzeniami ustalającymi stawki odszkodowawcze byłby w stanie pełniej skontrolować zgodność działania administracji z prawem. Zauważyć tu trzeba, że ówczesne przepisy nie wyłączały możliwości podwyższenia odszkodowania za nieruchomość do przeciętnej ceny rynkowej (art. 8 ust. 9 ustawy wywłaszczeniowej).

Wydając decyzję organ administracji zamknął właścicielom drogę do zbadania prawidłowości naliczenia odszkodowania przez sąd cywilny. Tym bardziej więc nie można uznać, iż wypłacenie odszkodowania na podstawie wydanej z rażącym naruszeniem prawa decyzji było równoznaczne ze spełnieniem obowiązku zapłaty odszkodowania wynikającego z ustawy z 1972 r.

4.     Pogląd, że ustalenie odszkodowania było „wynikiem zwykłego przemnożenia liczby metrów kwadratowych przez ustaloną, jednolitą dla wszystkich stawkę odszkodowania za 1 m2” jest niewątpliwie daleko idącym uproszczeniem. Każde ustalenie odszkodowania jest wynikiem pewnej ilości działań matematycznych. Także w przypadku, gdy odszkodowanie ustala się w drodze decyzji. Przy ocenie prawidłowości ustalenia odszkodowania ważne jest przede wszystkim zbadanie, czy ta „jednolita dla wszystkich stawka odszkodowania” została określona prawidłowo. W niniejszej sprawie jest bardzo prawdopodobne, że przyjęta do wyliczeń stawka została ustalona niezgodnie z ówcześnie obowiązującym prawem. Jak bowiem wynika z ustaleń dokonanych w postępowaniu poprzedzającym stwierdzenie nieważności decyzji w tej sprawie odszkodowanie zostało ustalone na podstawie zarządzenia Naczelnika Powiatu w ......  z 1973 r. w sprawie stawek odszkodowania za wywłaszczone gruntu położone na obszarze powiatu ..... Pominąwszy już uzasadnioną wątpliwość, czy zarządzenie to w momencie ustalania odszkodowania na rzecz małż, K. nadal obowiązywało należy stwierdzić, że zarządzenie nie mogło w 1981 r. stanowić podstawy do ustalenia odszkodowania. Zarządzenia o ustaleniu stawek odszkodowania wydawane bowiem były w oparciu o stawki zawarte w zarządzeniach Ministra Rolnictwa w sprawie ceny, warunków i trybu sprzedaży państwowych nieruchomości rolnych. W 1973 r. obowiązywało zarządzenie z 1972 r. które utraciło moc wskutek wydania nowego zarządzenia z dnia 22 stycznia 1974 r., które zresztą też w 1981 r. nie obowiązywało, gdyż zostało wydane kolejne zarządzenie z dnia 25 lipca 1979 r. Jak natomiast orzekł SN w wyroku z dnia 15 października 1982 r. sygn. akt III ARN 9/82, (OSNC 1983/7/92) „zmiana chociażby nie wszystkich cen sprzedaży państwowych nieruchomości rolnych w zarządzeniu Ministra Rolnictwa wydanym na podstawie art. 5 i 8 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o sprzedaży państwowych nieruchomości rolnych oraz uporządkowaniu niektórych spraw związanych z przeprowadzeniem reformy rolnej i osadnictwa rolnego (Dz. U. Nr 11, poz. 71 ze zm.) powoduje konieczność wydania przez właściwy terenowy organ administracji państwowej aktu prawnego przewidzianego w art. 8 ust. 9 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości (tekst jedn.: Dz. U. z 1974 r. Nr 10, poz. 64) ustalającego stawki odszkodowania za wywłaszczane grunty na określonych obszarach.”

5.     Wypłacenie kwoty ustalonej nieważną decyzją i na niezgodnych z prawem podstawach w żadnym razie nie może być uznane za spełnienie obowiązku wypłaty należnego odszkodowania. Jak słusznie stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 27 kwietnia 1995 r. sygn. akt III CZP 46/95 (OSNC 1995/7-8/114) „osoba, której wypłacone zostało odszkodowanie przewidziane w art. 10 ustawy z dnia 6 lipca 1972 r. o terenach budownictwa jednorodzinnego i zagrodowego oraz o podziale nieruchomości w miastach i osiedlach (Dz. U. Nr 27, poz. 192 ze zm.) na podstawie decyzji administracyjnej uznanej za nieważną, obowiązana jest do zwrotu przyjętego świadczenia w granicach bezpodstawnego wzbogacenia (art. 410 k.c. w związku z przepisami artykułów poprzedzających).” Z orzeczenia tego wynika jasno, że wypłata odszkodowania ustalonego nieważną decyzją jest bezskuteczna. Wskazać też należy na to, że stwierdzenie nieważności decyzji usuwa decyzję z obrotu prawnego i nie tylko przywraca stan poprzedni, lecz znosi jej skutki (wyrok WSA w Warszawie z dnia z dnia 14 września 2006 r. sygn. akt I SA/Wa 1122/06). Wypłata określonej kwoty właścicielom nieruchomości była niewątpliwie skutkiem unieważnionej decyzji.

6.     Wskutek kolejnych zmian przepisów sprawa ustalania odszkodowań za nieruchomości przejęte na rzecz Państwa wróciła do właściwości organów administracji. W art. 129 ust. 5 ustawy o gospodarce nieruchomościami ustawodawca zobowiązał starostę do wydawania decyzji o odszkodowaniu między innymi w przypadku, gdy w przeszłości nastąpiło pozbawienie praw do nieruchomości bez ustalenia odszkodowania, a obowiązujące przepisy przewidują jego ustalenie. Przepis powyższy należy odczytywać jako nakaz uregulowania roszczeń sprzed 1 stycznia 1998 r. we wszystkich tych sprawach, w których doszło do objęcia przez Skarb Państwa prawa własności bez ustalonego odszkodowania o ile obowiązujące przepisy przewidują w tożsamych przypadkach obowiązek ustalenia odszkodowania (v. np. wyrok WSA w Białymstoku z dnia 16 stycznia 2007 r. sygn. akt II SA/Bk 707/06). Zauważyć należy, że inna interpretacja tego przepisu oznaczałaby dopuszczenie możliwości przejęcia przez Państwo własności nieruchomości bez jakiegokolwiek odszkodowania. Pogląd taki, jako ewidentnie sprzeczny z Konstytucją należy w całości odrzucić.

7.     Obecnie nadal istnieją przepisy tego samego rodzaju co ustawa z 1972 r. – art. 101-108 ustawy o gospodarce nieruchomościami. Zgodnie z tymi przepisami właścicielowi nieruchomości objętej scaleniem i podziałem należy się odszkodowanie za część nieruchomości przejętą przez gminę lub Skarb Państwa. Nie ulega więc wątpliwości, że w tej sytuacji organ właściwy w sprawie ustalenia odszkodowania za wywłaszczone nieruchomości winien przeprowadzić postępowanie w celu ustalenia jego aktualnej wysokości (v. wyrok SN z dnia 6 lutego 1985 r. sygn. akt III ARN 25/84 LEX nr 11718).

8.     Jak się wydaje – pogląd, iż w takim przypadku jak niniejszy organ właściwy do ustalania odszkodowań za wywłaszczone nieruchomości ma obowiązek ponownie ustalić odszkodowanie wg aktualnie obowiązujących zasad jest utrwalony w orzecznictwie sądowym – v. wyroki  WSA w Lublinie: z dnia 7 lipca 2004 r. sygn. akt II SA/Lu 665/03; z dnia 1 czerwca 2004 r. sygn. akt II SA/Lu 644/03; z dnia 15 lutego 2007 r. sygn. akt II SA/Lu 1032/06.

Dodać należy, że opisana argumentacja była przez strony podnoszona w trakcie postępowania. Mimo tego organ pierwszej instancji nie zajął wobec twierdzeń stron żadnego stanowiska. Postępowanie takie rażąco narusza wynikające z Kpa zasady – a w szczególności art. 8 i 11 Kpa oraz art. 107 § 3 Kpa. Jak słusznie wskazał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z dnia 10 grudnia 2008 r. sygn. akt VI SA/Wa 1989/08, LEX nr 531533, w uzasadnieniu decyzji organ winien przekonać stronę, że jej stanowisko zostało poważnie wzięte pod uwagę, a jeżeli zapadło inne rozstrzygnięcie, to przyczyną tego są istotne powody. W niniejszej sprawie organ pierwszej instancji uzasadniając decyzję ograniczył się do opisu przebiegu sprawy i wyrażenia swojego przekonania, iż odszkodowania nie należy płacić. Przekonanie to jednak nie jest oparte o żaden przepis prawa a z uzasadnienia nie wynika w jaki sposób organ do tej konkluzji doszedł. Nie wynika też, dlaczego stanowisko stron wielokrotnie w sprawie przedstawiane nie może być uwzględnione.

W tej sytuacji wniosek o uchylenie decyzji i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia jest uzasadniony.

_________________________________________________________

Doradztwo - porady prawne - nieruchomości, wywłaszczenia, postępowania administracyjne